#1 2009-10-20 21:20:05

__UFO__

Moderator

Zarejestrowany: 2009-10-16
Posty: 62
Punktów :   

Recenzja Risen na PC

Od momentu pierwszej zapowiedzi gry Risen, podejrzewalem, że będzie to mocne uderzenie. Odpowiedzialne za powstanie tego programu studio Piranha Bytes miało w ostatnim czasie sporo do udowodnienia, nie tylko swojemu nowemu partnerowi – firmie Deep Silver – ale przede wszystkim zawiedzionym fanom serii Gothic, którzy po niezbyt udanej trzeciej odsłonie serri postawili na PB krzyżyk. Dziś możemy śmiało powiedzieć, że eksperyment o nazwie Risen UDAŁ SIĘ, a winą za poprzednią klęskę należy obarczać przede wszystkim firmę JoWooD. Austriacki wydawca zdążył się zresztą w międzyczasie skompromitować ponownie, wypuszczając do sklepów niedopracowany gniot który, niepowinien znaleść miejsca na świecie jakim był Zmierzch Bogów(Zmierzch Bugów).
http://risen.gram.pl/images/photoalbum/album_13/c61415094cdd953dc152127493200577_t2.jpg
Zaczynamy zabawę na plaży nieznanej wyspy, wokół leżą ciała innych rozbitków, którzy nie mieli tyle szczęścia co Ty. Przypominasz sobie: płynąłeś statkiem na gapę, ale dokąd i w jakim celu – nie pamiętasz. Tak samo, jak nie potrafisz określić, gdzie w ogóle jesteś. Niewiesz nic, zupełnie nic, woda wykasowała wspomnienia. Wszyscy, którzy grali w poprzednie odsłony Gothica, nie znajdą tutaj niczego, czym Piranha Bytes mogłaby ich zaskoczyć. Liczne questy (które są bardzo rozbudowane, nawet te poboczne) wolność podejmowania decyzji, kilka frakcji do wyboru, nawet kamera umieszczona za plecami naszego bohatera – wszystko przypomina poprzednie RPG’i tego studia. Zacznijmy jednak od podstaw. Wyrzuciło nas na brzeg i rozpoczynamy „Trening” do Risen’a, czyli krótkiego umieszczonego w grze samouczka, który zaznajamia z światem. Wykonując podstawowe zadania, takie jak uratowanie ocalałych, znalezienie schronienia czy przygotowanie żywności, uczymy się istotnych elementów gry, takich jak, walka, znajdowanie przedmiotów, i gotowanie(które na początku jest dość pożyteczne).
http://bi.gazeta.pl/im/8/7126/z7126418G.jpg
Dzięki tym czynnościom rozwijamy również fabułę, przy okazji zaznajamiając się z tutejszą Przyrodą, tradycją i obyczajami.
Przechodząc płynnie do pierwszego rozdziału (gra ma cztery rozdziały), dowiadujemy się co nieco o świecie: otóż znajdujemy się na wulkanicznej wyspie Faranga, którą nagle nawiedziły sztormy oraz powódź, ale nie taka zwykła, tylko zalew członków Inkwizycji zaprowadzających podstawową magią i kosturem spokój na wyspie. To, a także pojawienie się dziwnych ruin dawno zapomnianej kultury, doprowadziło do wyodrębnienia na wyspie dwóch frakcji. Pierwszą z nich są bandyci których przywódcą jest Don Esteban a raczej jego żona (ale dowiecie się wszystkiego jak zagracie), którzy są byłymi  władcami wyspy, niestety zostali wygnani na bagna przez drugą frakcje inkwizytorów, łączących oręż z magią. Oprócz nich występują jeszcze magowie, chcący odkryć tajemnicę dziwnych zdarzeń na wyspie. Jak łatwo możemy się przekonać, ugrupowania te stoją przed nami otworem, a to, do którego się przyłączymy, zależy od nas samych. Oczywiście przed wyborem strony konfliktu możemy się trochę pozwiedzać  i zorientować się, co oferuje każda z frakcji. Szczególnie, że kiedy wybierzemy jedną, druga zostanie przed nami na stałe zamknięta, a wraz z nią pewne questy i niektóre lokacje. Poza kilkoma miejscami, gdzie możemy znaleźć schronienie i odpoczynek (miasto, czy bagna), większość świata jest wobec nas, przynajmniej na początku, bardzo nieprzyjazna. Nieważne, czy to ważka, dziki czy wilk – dopóki nie zaliczymy kilku etapów, każde z nich stanowi śmiertelne zagrożenie. Na szczęście gra jest tak zbudowana, że i tak pierwsze rozdziały, czyli naukę podstaw, spędzamy przy mniej wymagających zadaniach, by dopiero później, w dalszej części gry skoncentrować się na eksploracji terenu. W odróżnieniu od Myrtany z trzeciej części Gothica Faranga jest dużo mniejsza, ale też dużo gęściej usiana ciekawymi lokacjami pełnymi skarbów, przeciwników i przedmiotów oraz przepięknych widoków. W sumie, przynajmniej na początku, można mieć wrażenie, że świat jest całkiem malutki, ale z drugiej strony jego uszczegółowienie, poprzecinanie mapy licznymi jaskiniami czy ruiny czekające tylko na ich zbadanie sprawiają, że w praktyce jest on dosyć duży a nawet najdłuższa podróż w najdalszy zakamarek staje się opłacalna, gdy na jej końcu znajdujemy jaskinię, opuszczone domostwo albo zapomnianą, pełną skarbów skrzynię.
http://gry.tawerna.rpg.pl/dane/img/risen/a_risen04.jpg
W kwestii ekwipunku należy z całą stanowczością stwierdzić, że nic nie zmieniło się od czasów Gothica. O tak zwane śmieci, mniej użyteczne przedmioty lub części składowe alchemii potykamy się praktycznie na każdym kroku. Lepsza broń, czyli np. długi miecz, kusza czy dwuręczny topór, przez długi okres gry pozostaje praktycznie poza naszym zasięgiem. Chociaż i tak szybciej ją zdobędziemy niż jakąkolwiek zbroję, bo ta w grze jest towarem bardzo drogim i nawet najprostsze ciuszki, dające znikomą obronę, musimy zapłacić 500 sztuk złota. Jedynym sensownym rozwiązaniem (w obronie) jest postawienie na walkę dystansową czyli łuki, kusze (na magie niema co liczyć ponieważ mamy za mało many) lub zaopatrzenie się w tarczę.
Walka również przypomina tę, do której przyzwyczaiła nas seria Gothic. Nie, nie jest tak udziwniona jak w dwójce, również nie jest tak banalna jak w trójce, gdzie wystarczyło trzymać wciśnięty jeden przycisk myszy, by razić wszystkich wokół. Większość walki w zwarciu spędzamy, trzymając prawy przycisk myszy (tarcza, parowanie) i wciskając co pewien czas lewy (cios), uważając przy okazji, żeby przeciwnik bądź przeciwnicy nas nie oflankowali. Na początku można odnieść wrażenie, że walka jest schematyczna i powtarzalna, ale wraz z doświadczeniem uczymy się combosów, dodatkowych ataków, kontrataków i możliwości, takich jak na przykład przyparcie wroga do muru czy próba ataku od tyłu, co daje bonusowo kilka dodatkowych ciosów. Można też ostrzelać wroga (atakujemy wtedy, kiedy widzimy pasek zdrowia nad wrogiem – zawsze to jakieś rozwiązanie) lub wykorzystać przeciwko niemu magię zniszczenia. Każdy zabity oraz każde wykonane zadanie przynosi doświadczenie, dzięki któremu dostajemy następny Level w ten sposób otrzymujemy wyłącznie punkty nauki, dzięki którym u poznanych później mistrzów możemy wydać na zwiększenie współczynnika, zapoznanie się z daną umiejętnością lub jej rozwinięcie. Można mieć wszechpotężnego bohatera? Nie ma takiej możliwości ponieważ gdy wybierzemy maga to inne drogi są zablokowane (jak wspomniałem wcześniej).
http://gry.tawerna.rpg.pl/dane/img/risen/a_risen08.jpg
Niewątpliwym smaczkiem są podziemia, które nie dość, że występują często i gęsto, to jeszcze eksploracja większości z nich nie sprowadza się tylko do wybicia kilkudziesięciu przeciwników i skradnięcia skarbów leżących w ostatniej komnacie, ale także do rozwiązywania mniej lub bardziej trudnych zagadek. Tutaj przydaje się lewitacja, telekineza by przesunąć dźwignię, tam strzelamy łukiem w wystający kamień, tu i ówdzie zamieniamy się w łodzika (mały, śmieszny stworek), żeby przejść przez mysią dziurę. Czasem człowiek może zablokować się na dłużej w tego typu labiryncie, ale powiem szczerze  od dość długa nie spotkałem tak rozbudowanych podziemi. Powoli przechodząc do podsumowania, warto wspomnieć o oprawie audiowizualnej gry. Graficznie Risen jest: podobny do Gothic’a , bardzo dokładny i uszczegółowiony, bardzo ładne i szczegółowe stwory. (np. Gnom) Świat, tak jak w innych grach Piranii (szczególnie w drugiej części), jest bardzo rzeczywisty tutaj szary, tam zielony, tutaj mroczny, tam bardziej fantastyczny. Muzyka jak zawsze jest świetna czasem przygrywa nam gdy zwiedzamy, czasem zagrzewa do walki. Być może się czepiam, ale przyzwyczaiłem się w produkcjach Piranii słyszeć polski język, a tu mamy dialogi mówione po angielsku. No i jeszcze problem z pisanymi tekstami, bowiem dłuższe zdania nie wyświetlają się do końca. Ale cóż, tak postanowiono i taką polonizację otrzymaliśmy
http://gry.tawerna.rpg.pl/dane/img/risen/a_risen24.jpghttp://risen.gram.pl/images/photoalbum/album_14/risen56_t2.jpg
. Niestety Risen nie jest grą idealna. Niektóre tekstury są niewyraźne, drzewa z daleka wyglądają bardzo nieładnie. Nie licząc wspomnianych uciętych zdań, niedoróbek grafiki i małych Bugów nic tutaj irytującego nie uświadczymy.  Risen jest dopracowany, ma dobrą konstrukcją świata oraz fabuły, a przede wszystkim świetnym klimatem ma szansę okazać się jednym z najlepszych erpegów tego roku. Omawiana gra dostaje ocene 8+/10

Ostatnio edytowany przez __UFO__ (2009-10-20 21:20:33)


Zapraszam na www.Gamezilla.pl :)
http://img.userbars.pl/146/29109.jpg
http://img.userbars.pl/145/28890.png
http://img.userbars.pl/91/18134.gif
http://img.userbars.pl/136/27118.jpg
http://img.userbars.pl/124/24726.jpg

Offline

 

#2 2009-10-21 15:13:29

HeadShot

Administrator, n00bie!

Skąd: Ożarów Mazowiecki
Zarejestrowany: 2009-10-16
Posty: 104
Punktów :   
WWW

Re: Recenzja Risen na PC

Recenzja długa, ciekawa i dobrze opatrzona screenami. Jednak brakuje mi tutaj oznaczeń - kolorów, pogrubień itp.
Sam mówiłeś że recenzji bez humoru nikt nie przeczyta - ale takiej, w której widzę tylko tekst, tym bardziej nie chce mi sie czytać.
A w grę u kolegi grałem, dla mnie to Gothic 2 z plusem, jak dla mnie bliżej 6+ niż 8+.


http://miniprofile.xfire.com/bg/sh/type/0/qrispl.png

Offline

 

#3 2009-10-21 15:43:57

__UFO__

Moderator

Zarejestrowany: 2009-10-16
Posty: 62
Punktów :   

Re: Recenzja Risen na PC

nic niepotrafiłem wymyśleć i czcionkami się niebawie a gra dostaje od każdego serwisu 8 lub 9 na 10 więc sie nieczepiaj po 1 rozdziale się gra rozkręca :)

Ostatnio edytowany przez __UFO__ (2009-10-21 16:14:42)


Zapraszam na www.Gamezilla.pl :)
http://img.userbars.pl/146/29109.jpg
http://img.userbars.pl/145/28890.png
http://img.userbars.pl/91/18134.gif
http://img.userbars.pl/136/27118.jpg
http://img.userbars.pl/124/24726.jpg

Offline

 

#4 2009-10-21 15:56:16

kar95ol

Administrator

6639139
Skąd: z nienacka!
Zarejestrowany: 2009-10-16
Posty: 73
Punktów :   

Re: Recenzja Risen na PC

Czyli jednak Risen nie jest grą dla mnie :P Parę ładnych widoków i system walki który na pewno będzie lepszy od tego ktory widzieliśmy w poprzednich produkcjach ale jak dla mnie to mało za mało jak na grę kosztującą 120 zł tym bardziej że nie obeszło się bez błędów w lokalizacji polskiej wersji gry.


http://miniprofile.xfire.com/bg/sh/type/2/kar95ol.png
O mnie:
http://img243.imageshack.us/img243/8924/userbar778756.gif
http://img99.imageshack.us/img99/9485/userbar778758.gif
http://img527.imageshack.us/img527/5954/userbar778763.gif

Mocny sznur i pętla ciasna,
Czy tez most gdzieś koło miasta,
Czy żyletka i Twe łapki;
Na Twój żywot to pułapki,
Czy też leki z alkoholem,
Stoisz właśnie przed wyborem...

Offline

 

#5 2009-10-21 16:16:07

HeadShot

Administrator, n00bie!

Skąd: Ożarów Mazowiecki
Zarejestrowany: 2009-10-16
Posty: 104
Punktów :   
WWW

Re: Recenzja Risen na PC

@Ufo: Ty, każdy ma prawo do własnego zdania.


http://miniprofile.xfire.com/bg/sh/type/0/qrispl.png

Offline

 

#6 2009-10-21 16:24:15

__UFO__

Moderator

Zarejestrowany: 2009-10-16
Posty: 62
Punktów :   

Re: Recenzja Risen na PC

HeadShot napisał:

@Ufo: Ty, każdy ma prawo do własnego zdania.

Wiem ale jak grałeś u kolegi przez 30 min i mówisz że gra jest słaba to zagraj sobie do 2 rozdziału i zmienisz zdanie :P i twoja ocena niejest subiektywna ponieważ nieda się gry ocenić po 30 min grania skoro nielubisz RPG'ów to niepotrzebnie dajesz komentarz :/


Zapraszam na www.Gamezilla.pl :)
http://img.userbars.pl/146/29109.jpg
http://img.userbars.pl/145/28890.png
http://img.userbars.pl/91/18134.gif
http://img.userbars.pl/136/27118.jpg
http://img.userbars.pl/124/24726.jpg

Offline

 

#7 2009-10-21 16:32:46

HeadShot

Administrator, n00bie!

Skąd: Ożarów Mazowiecki
Zarejestrowany: 2009-10-16
Posty: 104
Punktów :   
WWW

Re: Recenzja Risen na PC

U kolegi grałem dość długo, bo u niego nocowałem. A RPGi lubie, o ile stare i ciekawe.


http://miniprofile.xfire.com/bg/sh/type/0/qrispl.png

Offline

 

#8 2009-10-27 19:54:21

LOL

Użytkownik

Zarejestrowany: 2009-10-26
Posty: 110
Punktów :   

Re: Recenzja Risen na PC

Risen to najlepsza gra jaka widzialem

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.trojporozumienie.pun.pl www.magicznyszczecin.pun.pl www.rolkiopole.pun.pl www.big-b.pun.pl www.rpgmujihad.pun.pl